Jedz bez ryzyka
Czerw 25, 2014 Choroby nowotworowe
Najczęściej dokuczają nam zapalenia dziąseł, afty i opryszczka. Dolegliwości te świadczą niekiedy o ogólnoustrojowych zaburzeniach organizmu i bagatelizowane, mogą prowadzić do poważniejszych problemów. Nie powinniśmy ich zatem lekceważyć, ale odpowiednio wcześnie sięgnąć po sprawdzone leki. Fitoterapia, gałąź współczesnej medycyny, przychodzi nam z pomocą.
Stan zapalny dziąseł objawia się najczęściej obrzękiem, zaczerwienieniem, bólem i krwawieniem. W ostrej formie może mu również towarzyszyć gorączka oraz ślinotok. Ignorowanie tego schorzenia czasami doprowadza do utraty zębów. Najczęstszą przyczyną powstawania stanów zapalnych dziąseł jest niedostateczne dbanie o higienę jamy ustnej oraz zły stan uzębienia.
Bardzo powszechnym i niezwykle dokuczliwym problemem są afty, czyli bolesne owrzodzenia, występujące na błonie śluzowej policzków, brzegach języka lub dziąsłach. Utrudniają one mówienie i spożywanie posiłków. Niekiedy towarzyszy im gorączka i powiększenie węzłów chłonnych. Afty powstają po mechanicznych urazach w obrębie jamy ustnej, Są także wynikiem obniżenia odporności organizmu, stresu lub zaburzeń żołądkowo-jelitowych.
Bardzo często stajemy się ofiarą infekcji wirusowych. W przypadku jamy ustnej duże zagrożenie stanowi opryszczka. Zmiany wywołane jej wirusem mają postać pęcherzyków wypełnionych płynem. Po ich pęknięciu pojawiają się bardzo bolesne nadżerki. Opryszczka tworzy się w kącikach ust oraz na wargach i podniebieniu.
W walce z tymi dolegliwościami niezwykle przydatne i skuteczne okazują się leki roślinne. Zapewniają też one utrzymanie odpowiedniego poziomu higieny jamy ustnej, dzięki czemu zapobiegają nawrotom tych dolegliwości.
Siła roślin
Jednym z surowców przeciwzapalnych i przyspieszających gojenie jest kwiat nagietka lekarskiego. Najwartościowsze są języczkowate płatki i koszyczki kwiatowe o ciemnopomarańczowej barwie. Zawierają one:
- triterpeny,
- flawonoidy,
- karotenoidy,
- polisacharydy,
- sole mineralne,
- kumaryny,
- olejek eteryczn
Dzięki nim działają przeciwzapalnie, gdyż zmniejszają przepuszczalność ścian naczyń włosowatych w błonach śluzowych. Bronią więc organizm przed inwazją bakterii, wirusów czy grzybów. Maści, wyciągi, płyny z nagietka stosowane zewnętrznie działają antybiotycznie, jednocześnie przyspieszając gojenie ran.
Do płukania jamy ustnej i gardła stosuje się nierozcieńczoną nalewkę (Tinctura Calendulae). Jeśli chcemy przemyć chorą skórę, możemy nalewkę rozcieńczyć przegotowaną wodą.
Innym roślinnym środkiem przeciwzapalnym i ściągającym jest kora dębu szypułkowego. Dąb odporny na choroby dożywa kilkuset lat. Ze względu na zawartość garbników wykorzystuje się go w lecznictwie. Surowcem leczniczym jest kora dębu. Wyróżnia się ona wysoką zawartością (około 20%) garbników, mających właściwości przeciwzapalne i bakteriobójcze. Niszczą one białka budujące ściany komórkowe drobnoustrojów, dezaktywując toksyny bakteryjne.
Na skórze i błonach śluzowych, pod wpływem garbników, powstaje warstwa powlekająca, utrudniająca przenikanie wody. Chroni ona głębiej położone tkanki przed infekcjami oraz obniża wrażliwość bólową. Garbniki działają korzystnie także na naczynia włosowate. Zmniejszają ich przepuszczalność i hamują drobne krwawienia z uszkodzonych tkanek. Surowiec może być stosowany zewnętrznie do leczenia stanów zapalnych skóry i błon śluzowych jamy ustnej oraz gardła.
Jamę ustną można płukać odwarem z kory dębu. Przygotowuje się go zalewając wysuszoną korę ciepłą wodą i ogrzewając na małym ogniu przez 20 minut.
Większym powodzeniem cieszą się gotowe preparaty (zawierające też wyciągi z innych roślin, działających przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie).
